piątek 9 marca 2018, Poradnik bezpieczeństwa

Kursy językowe z dotacjami i przetwarzanie danych osobowych

Lost24

W ostatnim czasie coraz bardziej popularne stają się kursy językowe dofinansowywane z funduszy Unii Europejskiej. Jednakże, portal Niebezpiecznik ostrzega przed mocno promowanymi w sieci, w szczególności na Facebook kursami, w których nie wiadomo jaka firma/instytucja gromadzi dane osobowe kursantów.


Portal po wiadomościach od zaniepokojonych czytelników, wziął pod lupę oferty dotowanych z unii, w 80% kursów językowych. Tego typu oferty przekierowują zainteresowane osoby, do różnych domen z nazwą danego województwa jak np. dotacje-lubelskie.pl.


W celu zapisania się na tego typu kurs, dana osoba musi wyrazić zgodę na przetwarzanie danych osobowych, jednakże problem stanowi to, iż nie wiadomo jaki podmiot przetwarza dane – zgoda udzielna jest „właścicielowi strony”. Drugą problematyczną kwestią jest to, iż kursant nie jest poinformowany jaki jest koszt kursu. W celu uzyskania takiej informacji musi zadzwonić na infolinię i podać swój wiek oraz imię.


W sieci można znaleźć wiele opinii na temat tego typu kursów językowych, wśród nich znajdują się osoby, które po podaniu pełnych danych osobowych wraz z adresem zamieszkania, otrzymali przesyłkę za pobraniem. Koszt takiej przesyłki wynosił 200 złotych, a paczka zawierała płyty z nagraniami mp3.


Niebezpiecznik próbował dowiedzieć się, kto jest administratorem danych osobowych, dzwoniąc na podany numer infolinii. Jednakże informacja uzyskana od konsultanta, była zbywająca. Redakcja została odesłana do regulaminu, a jeżeli informacje w nim zawarte są niewystarczające, poproszono o napisanie pytań pod adres biuro@outsrc.pl. Oczywiście portal nie omieszkał napisać odpowiedniej wiadomości e-mail, jednakże do tej pory nie otrzymał odpowiedzi.


Przed zakupem kursu językowego zastanówcie się dobrze komu przekazujecie swoje dane osobowe, w szczególności wtedy kiedy koszty kursu nie są znane.