Na początku 2016 podczas Mobile World Congress w Bercelonie, MasterCard zaprezentował wizję autoryzowania płatności za pomocą zdjęcia twarzy tzw. „Selfie Pay”.
I wcale tak długo nie trzeba było na nią czekać, gdyż nowa technologia autoryzacji płatności została udostępniona na 12 rynkach, między innymi w Niemczech, Wielkiej Brytanii czy też Czechach. Polska musi jeszcze trochę poczekać, trafi na rynek prawdopodobnie w 2017 roku.

Na czym to polega?

Użytkownik będzie mógł podczas zakupów on-line wybrać autoryzację płatności za pomocą odcisku palca lub rozpoznania twarzy - Selfie Pay. W przypadku Selfie Pay posiadacz karty kredytowej skanuje swoją twarz za pomocą aparatu w telefonie komórkowym, w celu potwierdzenia swojej tożsamości.

Badania przeprowadzone przez firmę Master Card pokazują, że ponad połowa ankietowanych zapomina swojego hasła do autoryzacji transakcji, co najmniej raz w tygodniu, przez co 1/3 kupujących on-line rezygnuje z zakupu.

Weryfikacja za pomocą biometrii staje się, co raz popularniejsza. Pisaliśmy wam już o sieci Planet Cash, która wyposażyła swoje bankomaty w czytnik odcisku linii papilarnych palca, co umożliwia wypłatę pieniędzy bez użycia karty czy też kodu PIN.

Naszym zdaniem pomiar biometryczny powinien stanowić dodatkowe, a nie jedyne zabezpieczanie uwierzytelniające podczas wypłaty pieniędzy czy też płatności on-line. W przypadku Selfie Pay, podczas skanowania twarzy, użytkownik będzie musiał jeden raz mrugnąć, co ma być zabezpieczeniem systemu przed oszustami, którzy chcieliby wykorzystać zdjęcie twarzy właściciela. MasterCard eksperymentuje również z rozpoznawaniem głosu i rytmu serca poprzez opaskę na nadgarstku w celu potwierdzenia płatności. Miejmy nadzieję, że program zabezpieczający autoryzacje płatności będzie na tyle bezpieczny, aby udaremnić wszelkie próby oszustwa przez cyberprzestępców.