wtorek 22 grudnia 2015, Ochroń mienie - motocykle
Jak ochronić kochaną maszynę
piotrgsx
Posiadam ukochana maszynę Hayę. Mieszkam w bloku gdzie jest garaż podziemny, ale maszynę trzymam daleko od domu w strzeżonym miejscu. Chciałbym mieć ją jak najbliżej siebie i mieć pewność że nic się jej nie stanie. Jaka waszym zdaniem metoda ochrony motocyklu jest najlepsza ?
- wykup AC - od kradzieży ?
- zamontowanie GPS ?
- łańcuch ?
- :( czy może jestem zmuszony trzymać ją nadal daleko ode mnie na parkingu strzeżonym ?
3 Komentarze
MaC
30 grudnia 2015, 12:51
Nie jestem posiadaczem motoru ( jeszcze :) ), ale zacząłem bawić się ostatnio w ujeżdżanie Quada. Wielokrotnie myślałem nad tematem bezpieczeństwa mojej zabawki. Motor czy quad to nie samochód i tak naprawdę bez najmniejszego problemu ktoś może podjechać busem zapakować na pakę nasze maszyny i w ciągu kilku minut pozbywamy się sprzętu.
Przy drogim sprzęcie uważam, że AC to mus. Wiadomo, że nigdy nie dostaniesz 100% zadość uczynienia ale zawsze jest parę złotych na zakup nowego potwora.
Wiadomo jednak, że druga maszyna nie zastąpi nigdy pierworodnego. I tutaj faktycznie podsunęliście dobry pomysł. Monitoring GPS i namierzanie to mógłby być fajny sposób na szybkie odnalezienie maszyny. Pytanie czy złodzieje nie mają na to jakiś sposobów typu jakieś zagłuszanie, bus ala "klatka Faradaya" ?
Może ktoś ma jeszcze jakieś swoje spostrzeżenia i pomysły jak można byłoby chronić nasze quady i motory przez złodziejami ?
Pretor
3 stycznia 2016, 22:25
Łańcuch jest bez sensu, nie da się go zabrać, waży sporo kg.
Do otwarcia wystarczą duże nożyce:
https://www.youtube.com/watch?v=VC3hFr8p2ck
GPS jest jakimś rozwiązaniem tymczasowym
na 100% FULL AC :)
MaC
6 stycznia 2016, 12:24
Faktycznie, po obejrzeniu tego filmiku opcja z łańcuchem na pewno odpada :) Zresztą nie miałbym gdzie wozić tego łańcucha mimo, że jeżdżę quadem, a co dopiero mając motor.
Może jak kiedyś zbudują lekki i wytrzymały łańcuch z grafenu to będzie to dobra opcja.